Szanowne Panie Posłanki i Panowie Posłowie
Elżbieta Gapińska – Platforma Obywatelska
Beata Rusinowska – Platforma Obywatelska
Mirosław Koźlakiewicz – Platforma Obywatelska
Waldemar Pawlak – Polskie Stronnictwo Ludowe
Piotr Zgorzelski – Polskie Stronnictwo Ludowe
Paweł Sajak – Polskie Stronnictwo Ludowe
LIST OTWARTY
Jesteście Państwo Posłami Ziemi Mazowieckiej.
Po dokonaniu analizy Państwa wystąpień w Sejmie ostatniej kadencji nie znalazłem ani jednego – powtarzam – ani jednego zdania, w którym jasno i jednoznacznie występowalibyście, wnioskowali o podniesienie dochodów mieszkańców naszej Ziemi, w tym dochodów najuboższych.
Co gorsza, w głosowaniu nad podwyższeniem kwoty wolnej od podatku dochodowego od osób fizycznych w dniu 6 lutego 2015 roku głosowaliście Państwo przeciw podwyżce.
Szanowne Panie Posłanki i Panowie Posłowie,
Od dziesięciu lat kwota wolna od podatku wynosi w Polsce 3.089-3.091 złotych. Naliczona jest ona na cały rok, co oznacza, że miesięcznie wynosi ona 257 złotych.
W ciągu minionych dziesięciu lat, gdy kwota ta nie była waloryzowana, wskaźnik inflacji przekroczył 30%. Oznacza to, że dzisiejsze 3.091 złotych jest realnie warte 2.375 złotych sprzed dziesięciu lat. A zatem miesięcznie kwota wolna od podatku wynosi realnie mniej niż 200 złotych sprzed lat dziesięciu.
Jako mieszkaniec i obywatel Mazowsza pytam czy Szanowni Państwo wiecie, że kwota wolna od podatku w stosunku do średniej płacy jest w Polsce najniższa ze wszystkich krajów Unii Europejskiej i stanowi 6%? Dla porównania podam, że w Niemczech podobna kwota stanowi ponad 20%, a w Wielkiej Brytanii ponad 38%.
Czy Państwo wiecie, że kwota wolna od podatku w przykładowych krajach Unii Europejskiej wynosi: w Grecji – ponad 20.000 złotych, Francji – ponad 25.000 złotych, Niemczech – ponad 30.000 złotych, Wielkiej Brytanii – ponad 50.000 złotych?
Czy Państwo wiecie, że Polska ma jeden z najniższych poziomów dochodów na mieszkańca w Unii Europejskiej, jeden z najwyższych współczynników ubóstwa w tejże Unii, a ponad 7,5% Polaków wydaje na utrzymanie mniej, niż wynosi minimum egzystencji?
Czy Państwo wiecie, że niskie dochody i ich wysokie ich opodatkowanie mają bezpośredni wpływ na przyrost naturalny i dzietność polskich rodzin – które to wskaźniki dramatycznie spadły?
Uważam, że odpowiedź na większość pytań tu przeze mnie zadanych Państwo znacie, bądź znać powinniście. Przemawiają one jednoznacznie za podniesieniem i to radykalnym i natychmiastowym kwoty wolnej od opodatkowania w Polsce.
Jako wyborca proszę zatem wytłumaczyć i uzasadnić fakt, że będąc wybranymi przedstawicielami narodu działacie Państwo na jego niekorzyść, powiedzmy wprost – na jego krzywdę.
Proszę, byście jak przystało na Posłów Rzeczypospolitej z pełną odpowiedzialnością powiedzieli, że los, warunki życia rodaków, którzy płacą tak kuriozalnie wysokie podatki są Wam obojętne, a ponieważ są oni biedni- to ich głos lekceważycie. Jednocześnie troszczycie się o dobro firm zagranicznych, banków, wielkich sieci handlowych, które z reguły podatków nie płacą, bądź płacą niewspółmiernie mało do dochodów wykorzystując luki w prawie.
Jako wyborca wzywam Was do odpowiedzi i publicznej debaty na temat haniebnych reguł podatkowych obowiązujących w Polsce.