Zmiana lepsza od dobrej

Trudno nie skomentować zamieszania wokół odwołania Jacka Kurskiego ze stanowiska prezesa TVP przez Radę Mediów Narodowych na wniosek Joanny Lichockiej. Dlaczego?

Ponieważ w ostatnim czasie TVP transmisjami z obrad NATO w Warszawie, transmisjami z pobytu Papieża w Polsce oraz Światowych Dni Młodzieży, a wreszcie przekazem z Mistrzostw Europy w piłce nożnej pokazała, że potrafi sprawnie i profesjonalnie relacjonować duże wydarzenia publiczne. Nie ulega wątpliwości, że Jacek Kurski dołożył starań, by taki efekt osiągnąć, a jednocześnie promować obóz polityczny, któremu zaoferował swe usługi. I oto w momencie, gdy należało mu pogratulować dobrze wykonanej roboty zadziałał mechanizm … „noga, dupa, brama”. Dla każdego rodzi się pytanie, czy podejmując się pracy, bądź współpracy z rządzącą partią, po jej dobrym wykonaniu, nie spotka go los Jacka Kurskiego. Ciekaw jestem, czy będą następni chętni, a nawet jeśli będą, jaką logiką i kalkulacją będą się kierować. A może po prostu już nie wystarczy „…dobra zmiana”? Potrzebna jest „…lepsza zmiana”.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *